Blog o Irlandii postanawiamy napisać z moją starszą córką Mariką. Jego celem jest upamiętnienie naszego wspólnego wyjazdu, zrealizowanie czegoś razem oraz podzielenie się wrażeniami z innymi osobami planującymi wyjazd wakacyjny na Szmaragdową Wyspę. Chociaż wstępnie umawiamy się, że Marika będzie ogarniać część techniczną blogu a ja pisanie, ona też opisze parę dni. I tak niektóre dni będą opisane podwójnie przeze mnie i przez Marikę (zostawiłam podwójne opisy gdyż mamy różny styl i widzimy trochę inne rzeczy), a inne tylko przeze mnie lub tylko przez Marikę. Nadia zajęła się analizą cen artykułów spożywczych w Irlandii oraz opisała dzień drugi.
Planujemy zwiedzenie środkowo i północno-zachodniego wybrzeża Irlandii oraz Dublina. Chcę również uniknąć nieustającego jeżdżenia samochodem, czyli nastawiam się na ogół na jedną większą atrakcję dziennie.
Naszą irlandzką przygodę zaczniemy 1 sierpnia. Wylądujemy rano w Dublinie i pojedziemy 286 km na północny zachód do Derrynasliggaun (hrabstwo Galway) do The Connemara Hostel gdzie zatrzymamy się do 6 sierpnia. Następnie jadąc na północ wzdłuż zachodniego wybrzeża Atlantyku dotrzemy po 205 km do Donegal Town hostel (hrabstwo Donegal) gdzie zatrzymamy do 10 sierpnia. Kolejne trzy noce spędzimy w Glencolumbkille, 50 km na północny zachód od Donegal Town. 13 sierpnia wrócimy do Dublina, gdzie zatrzymamy się na Rosemount Avenue (Dublin 5) w mieszkaniu znalezionym w serwisie Airbnb.