Sudecki blog
Wyjazd do Bielic w Górach Bialskich (Sudety Wschodnie), sierpień 2021 Plusy: przepiękne niezatłoczone tereny górskie tuż przy granicy z Czechami, szlaki dla każdego typu turysty górskiego – od bardzo prostych po te bardziej wymagające, urokliwe nieco zaniedbane miasteczka z robiącą wrażenie architekturą. Minusy: duża odległość od Warszawy (480 km), wąskie drogi z serpentynami, brak sklepów … Czytaj dalej Sudecki blog
Biebrzański Park Narodowy
Plusy: mało turystów, fragmenty fortyfikacji malowniczo wtopione w otaczający je krajobraz, piękna dzika przyroda: mnogość ptasich treli o różnych barwach i tonach, niekończące się łąki, meandry Biebrzy, lasy liściaste, mieszane i bory sosnowe. Minusy: potworna ilość agresywnych much końskich i komarów, siedziba parku narodowego, gdzie nocowałyśmy w pokojach gościnnych, oraz część atrakcji w okolicy znajduje … Czytaj dalej Biebrzański Park Narodowy
Hostele
The Connemara Hostel (ten hostel znalazłam na stronie stowarzyszenia hosteli anoige.ie) Pierwszego dnia docieramy do The Connemara Hostel, położonego na odludziu o 60 km na północ od Galway i o 6 km od miejscowości Leenane. Do hostelu można też dotrzeć bez własnego samochodu specjalnym autobusem, który obwozi turystów po Connemarze i wyrusza codziennie o 9.45 z Galway, … Czytaj dalej Hostele
14 sierpnia, Dublin
Jako pierwszy punkt naszego programu umieszczamy słynny założony pod koniec XVI w. Trinity College i Book of Kells, manuskrypt z IX w. będący jednym z najcenniejszych zabytków chrześcijaństwa irlandzkiego. Postanawiamy zwiedzić Trinity College z przewodnikiem i dlatego kupujemy bilet na miejscu (online można zakupić bilety bez zwiedzania z przewodnikiem na stronie http://www.tcd.ie/visitors) w sklepiku. Bilet … Czytaj dalej 14 sierpnia, Dublin
13 sierpnia, podróż do Dublina
Wyruszamy wcześnie – po 8-mej rano, bo nasza droga z Glencolmcille do Dublina to ok. 336 km. Wydaje się, że to nie tak dużo, ale po wąskich lokalnych drogach jeździ się bardzo powoli plus bardzo przejmuję się, żeby nie uszkodzić naszego ślicznego wypożyczonego samochodu i żeby go oddać w Dublinie do 19.00. Poza tym, nie … Czytaj dalej 13 sierpnia, podróż do Dublina
12 sierpnia, Port i opuszczona ‘głodowa wioska’
Korzystając z sugestii Leona – właściciela hostelu ARAS Ghleann Cholm Cille – postanawiamy się wybrać do miejscowości Port, która najprawdopodobniej była pierwszym portem morskim w hrabstwie Donegal. Według miejscowego przekazu została całkowicie opuszczona podczas Wielkiego Głodu w latach 1845-52. Z wioski pozostały już tylko resztki kamiennych zabudowań na wzgórzu na północ od zatoki. Już sama … Czytaj dalej 12 sierpnia, Port i opuszczona ‘głodowa wioska’
11 sierpnia, Klify Slieve League
Opis Mariki Jedziemy oglądać klify Slieve League. Wywierają one na mnie potężne wrażenie. To, w jaki sposób majestatycznie wyrastają z oceanu i wznoszą się bardzo wysoko ponad falami zapiera dech w piersiach. Pocztówki i zdjęcia tego miejsca absolutnie nie są w stanie oddać jego piękna. Stojąc na pokrytym wrzosami szczycie klifu, czuję silny wiatr we … Czytaj dalej 11 sierpnia, Klify Slieve League
10 sierpnia, droga do Glencolmcille i Glencolmcille Folk Village
Przed wyjazdem z Donegal robimy jeszcze zakupy w Aldi, tankujemy benzynę i wyruszamy w drogę. Po drodze zatrzymujemy się w Carrick na obiad w polecanym przez tripadvisor K-wok. Okazuje się, że nie zauważyłyśmy znaku CLOSED i knajpka będzie dopiero otwarta za 3 godziny o 16. Na szczęście mimo to zostaje dla nas przygotowane jedzenie: kurczak … Czytaj dalej 10 sierpnia, droga do Glencolmcille i Glencolmcille Folk Village
9 sierpnia, Jezioro Eske
Opis Mariki Wybieramy się na wycieczkę nad jezioro Eske. Dowiadujemy się, że nad jeziorem stoi zamek przerobiony na hotel, niestety nie udaje nam się go obejrzeć, gdyż jest schowany za murem. Sam spacer jest bardzo przyjemny, chociaż jezioro widać tylko przez jakiś czas, bo przez większość drogi przesłonięty jest przez ścianę bujnej roślinności. Stoją tutaj … Czytaj dalej 9 sierpnia, Jezioro Eske